W ostatnich latach Skandynawia stała się częstym kierunkiem wyjazdu Polaków. Magdalena Malec spędziła rok w Norwegii. Co ją zaskoczyło w tamtejszej kulturze? Czy warto pojechać tam, aby „nakarmić fiordy”? Mieszkanka powiatu strzelińskiego Magdalena nieco ponad rok temu podjęła decyzję o wyjeździe do Norwegii.
Odczuwałam dużą potrzebę wprowadzenia zmian w moim życiu, odpoczynku. Głównym powodem tego, że wybrałam miasto Kristiansand na południu była moja przyjaciółka, która tam mieszka od kilku lat. Na początku ważne jest, aby podjąć tam jakąkolwiek pracę, by być w stanie wynająć mieszkanie. Ja miałam przyjemność wcielić się w rolę kucharza sushi. Dodatkowo realizowałam się w swojej profesji instruktora fitness, gdyż prowadziłam zajęcia salsy solo – mówiła Magda. Dodała także, że to był jej pierwszy tak długi wyjazd…